Powiało w Tychach starymi czasami. Półfinał Play off z Unia. Szkoda że bez gości jak zwykle. Od samego początku meczu głośny doping, powitanie unitów to głośne chuj przy każdym nazwisku. Sporo bluzgów. Tak tak zaraz sie pokolenie internetu oburzy że to tyski kompleks unii... Żaden kompleks panowie, zwykły mecz z rywalem wiec niech sie nikt nie spodziewa teatralnego zachowania w stylu modern football. Bardzo dobra gra naszych "gwiazdeczek", szkoda tylko że się obrazili i nie podziękowali kolejny raz za doping. Teraz ograć chamów dwa razy w Auschwitz i gramy finały :)
Piszę a właśnie Rangersi dostają na Katol Park 2-0 od komuszków. Ech znów "kibice" Celticu z czasów Boruca i Żurawskiego będą się puszyć jak pawie. No chyba że się wkońcu Rangersi obudzą.
niedziela, 20 lutego 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz