Stadion, nasza świątynia. Dla każdego piłkarskiego fana stadion to najważniejsze miejsce na ziemi. Obecnie jak grzyby po deszczu wyrastają nam w Polsce nowe świetne stadiony. Ale czy będą miały tego ducha co nasze stare ruiny? Czy jakikolwiek stadion będzie miał ten sam co nasz stary? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie bo póki co jeszcze mój klub gra na ruinie. Z jednej strony bardzo bym chciał żeby powstał nowy, czysty i przystosowany stadion, ale z drugiej to czy będzie miał ten sam klimacik co jedyny w Polsce obiekt z trawa na trybunie krytej? Stare stadiony miały to coś. Płot zbudowany z jakiś kątowników i rur. Sypiący się tu i ówdzie beton na łuku. Takie właśnie stare stadiony często są powodem do dumy. Warto by było żeby nie zapomnieć gdzie się grało kiedyś. Szczególnie tą pamięć widzi się w ojczyźnie futbolu - Anglii. Ileż było smutku gdy przebudowywano Wembley wiedzą chyba tylko Londyńczycy. Stare Main Road Manchesteru City czy Highbury Arsenalu powodowało że kibice naprawdę byli 12 zawodnikiem a teraz? A teraz się czują jak w teatrze. Mi osobiście ostatnio wpadły w ręce fotki bardzo starego obiektu z Glasgow. Cathkin Park służył piłkarzom do lat 60. ubiegłego wieku.

Aż chciałoby się poczuć atmosferę tamtych meczy. Niestety teraz jest to ruina która pewnie zostałaby całkiem zapomniana gdyby nie to że w zeszłym roku tym obiektem zainteresowała się drużynka Lokomotiv Glasgow i obecnie tam gra. Teraz stadion wygląda już tylko jak wiejskie boisko ale przynajmniej pamięć o nim pozostała
 |
Cathkin Park 2010
|
.Szkoda że tak nie dzieje się w Polsce i takie stadiony jak stary stadion Lecha Poznań, sławna gdyńska Górka to już tylko we wspomnieniach starszych fanów żyją. W Poznaniu stadionik niszczeje każdego dnia w Gdyni Górka ogląda zmagania tenisowe... Choć jest jeden chlubny przykład. Kibice Zagłebia Wałbrzych reaktywowali swój zespół i ich stadion znów żyje futbolowym życiem
Na dawnym stadionie Zagłębia W-ch gra obecnie Górnik, natomiast niszczeje stary stadion Górnika a Zagłębie gra na zupełnie innym obiekcie
OdpowiedzUsuń